Mord Serbów
Dave Hunt w książce „Kobieta jadąca na bestii” cały rozdział poświęca ludobójstwu Ustasze na Serbach. Pokazuje udział Kościoła Katolickiego w tym ludobójstwie. Dlaczego to właśnie warto wspomnieć, otóż dlatego, że papież Jan Paweł II uczynił błogosławionym człowieka bezpośrednio odpowiedzialnego za tę zbrodnię. Zachęcam do poczytania mrocznej historii związanej z chorwackim arcybiskupem Alojzem Stepinacem [Alojzije Viktor Stepinac].
Dobry Ustasze to taki, który potrafi nożem wyciąć dziecko z łona matki.
Ante Pavelić, chorwacki odpowiednik Führera
Ante Pavelić, jako poglavnik (Führer) narodu chorwackiego, i Sejpan Hefer, jako gubernator główny regionu Baranja, zapewnili sobie miejsce w historii na szczycie okaleczonych ciał prawie miliona ofiar... Obaj byli katolikami w średnim wieku... członkami parlamentu [i] brali udział w ludobójstwie swych krajan, w morderstwach popełnianych z sadyzmem, który szokowałby nawet ich nazistowskich sojuszników [i] obaj uciekli [po wojnie] do Argentyny [dzięki podziemnym korytarzom Watykanu], aby na wygnaniu wznowić swoją działalność. Scott i Jon Lee Anderson, „Wewnątrz Ligi"
Poparcie dla Hitlera i Mussoliniego ze strony Watykanu oraz nazistowski ustrój marionetkowy we Francji podczas II wojny światowej były zgodne z pragnieniem Watykanu, aby wskrzesić Święte Cesarstwo Rzymskie ze świeckimi przywódcami, którzy czynią to, co nakaże Rzym. Takie od dawna było i nadal jest marzenie Watykanu. Francja (którą Pius XI nazwał „pierworodnym wielkiej rodziny katolickiej") oraz Włochy i Niemcy były głównymi państwami katolickimi, gdzie Kościół miał ogromną władzę. Ich rządy gotowe były współpracować z Kościołem, a nawet ustanowić formalne relacje poprzez konkordaty.[…]
Watykan zdawał sobie sprawę, że toczy z marksizmem i leninizmem walkę na śmierć i życie. Wydawało się niezwykle istotne, aby złączyć się jako partner ze wzrastającymi siłami faszyzmu w Europie Zachodniej. Podpisany w 1929 roku konkordat z Mussolinim oraz z Hitlerem w roku 1933 były częścią owej polityki. Te ważne sojusze były odzwierciedleniem sprawnej dyplomacji Eugenio Marii Giuseppe Giovanniego Pacelli, który był sekretarzem stanu w Watykanie, zanim zastąpił Piusa XI jako papież Pius XII na krótko przed wybuchem II wojny światowej w 1939 roku. Mussolini i Hitler byli katolikami, a ich przywództwo wzmocniło katolicyzm w Europie. Imperializm Watykanu mógł rozwijać się razem z imperializmem włoskim i niemieckim.
[…] Prezydent Wilson jednak był zdeterminowany, aby dać niepodległość południowym Słowianom. W ten sposób powstały niepodległe państwa Czechosłowacji i Jugosławii. Nagle katoliccy Chorwaci stali się mniejszością w nowym państwie kontrolowanym przez Kościół prawosławny. Żeby zmienić tę nieszczęśliwą sytuację, Watykan rozpoczął kampanię w celu zniszczenia prawosławia w Jugosławii oraz przeciwstawienia się rosnącej groźbie komunizmu na tym terenie. […]
W miarę jak rósł potencjał tej formacji, [Intermarium - międzynarodowy podziemny komitet wyzwolenia i zjednoczenia narodów regionu międzymorskiego] wzmacniało się również poparcie dla niej ze strony Watykanu, mimo iż do roku 1930 była już wyraźnie grupą faszystowską zaangażowaną w międzynarodowy terroryzm. Wśród najbardziej okrutnych i sadystycznych przywódców tej grupy był człowiek o nazwisku Ante Pavelić, który okazał się bardzo użyteczny zarówno dla Hitlera, jak i Watykanu, jako głowa nazistowskiego reżimu marionetkowego w Jugosławii, znanego jako Ustasze. […]
Prawomocni przywódcy Chorwacji, choć byli katolikami, podejrzliwie podchodzili do politycznych ambicji Watykanu i w uzasadniony sposób niechętnie wspierali jego wysiłki. Konieczne wobec tego było utworzenie nielegalnej armii terrorystów prowatykańskich. Grupa ta, zwana Ustasze, dowodzona była przez przywódcę Intermarium Ante Pavelića razem z chorwackim arcybiskupem Alojzijem Stepinacem. Ci dwaj arcyzbrodniarze byli odpowiedzialni za liczne zabójstwa […]
Wspierani funduszami zarówno od Mussoliniego, jak i Watykanu, Ustasze wzrastali w liczbę i w siłę; tak więc gdy Hitler wkroczył na tereny Jugosławii, była ona gotowa na wdrożenie nazistowskiego reżimu marionetkowego pod dowództwem Pavelića.
Ante Pavelić i jego Ustasze posiadali maszynę propagandową, która wytworzyła nacjonalistyczny historyczny rewizjonizm chorwacki oraz nienawiść rasistowską obliczoną na to, aby przemawiała do najniższego rodzaju uprzedzeń i przesądów. Ludność chorwacka w późnych latach 20. składała się z około 3 milionów katolików, prawie 2 milionów Serbów wyznania prawosławnego, 1 miliona muzułmanów i około 50 000 Żydów. Ustasze zaoferowali atrakcyjne rozwiązanie dla tych, którzy chcieli, aby państwem rządzili Chorwaci - wszyscy niekatolicy i nie-Chorwaci mieli zostać usunięci czy to przez deportację, czy przez likwidację. Aby cel ten osiągnąć, Chorwacja musiała uzyskać niepodległość od Jugosławii. […]
Moment ten nadszedł, gdy wojska niemieckie wkroczyły do stolicy Chorwacji w Zagrzebiu i wezwały Pavelića do powrotu z Włoch. Spełniając pragnienie Watykanu, naziści ogłosili Chorwację narodem niepodległym i ustanowili Ante Pavelića jako głowę ich reżimu marionetkowego. Ten natychmiast rozpoczął swój program eksterminacji. Jego przyjaciel Stjepan Hefer został mianowany gubernatorem generalnym regionu Raranji, gdzie zagorzale wprowadzał kredo Ustasze. „Oznaczało to, że mordowanie Serbów i deportacja Żydów [do nazistowskich obozów śmierci] były oficjalną polityką prowadzoną przez grupki nadzorujące złożone z członków chorwackich oddziałów terrorystycznych, którzy przemierzali góry i doliny w poszukiwaniu [niekatolickich] rodzin". Pavelić zganił Hitlera za to, że jego sposób traktowania Żydów był zbyt pobłażliwy, oraz chwalił się, że Chorwacja całkowicie rozwiązała „problem żydowski". Około 50 000 Żydów, którzy zamieszkiwali tam w momencie wybuchu wojny, zostało szybko zlikwidowanych lub przewiezionych do nazistowskich obozów zagłady, głównie w Oświęcimiu.
Powiązania katolickie
Większość duchownych katolickich w Chorwacji stała z fanatycznym oddaniem za Pavelićem i jego niewiarygodnie okrutnym reżimem. Pavelić rozdał nawet medale zakonnicom i księżom, zdradzając tym samym fakt, że wielu z nich odgrywało aktywną rolę u boku wojskowych Ustasze. Szczególnie mnisi franciszkańscy wstępowali do ich batalionów. Na temat związku Pavelića z najwyższymi duchownymi dwóch badaczy pisze:
„Gdy Niemcy wprowadzili Ustasze do Zagrzebia, chorwacki arcybiskup Stepinac natychmiast pogratulował poglavnikowi [szefowi] oraz wydal bankiet, aby uczcić założenie nowego narodu. [Jako przełożony chorwackich biskupów] nakazał, aby ze wszystkich ambon w Kościołach katolickich w Chorwacji w Niedzielę Wielkanocną ogłosić jej niepodległość i zaaranżował przyjęcie Pavelića przez papieża Piusa XII w Rzymie. Arcybiskup Stepinac powiedział: „Bóg, który kieruje losami narodów i panuje nad sercami królów, dał nam Ante Pavclića oraz natchnął przywódcę zaprzyjaźnionego i sprzymierzonego narodu, Adolfa Hitlera, aby użył swych zwycięskich oddziałów do tego, by rozproszyć naszych ciemiężców... Niech Bogu będzie oddana chwała, Adolfowi Hitlerowi wdzięczność, a naszemu poglavnikowi, Ante Pavelićowi, lojalność". Było to takie otwarte partnerstwo pomiędzy Kościołem i państwem, jakiego Watykan pragnął, ale którego nie miał od 300 lat. Urodziny Pavelića były we wszystkich Kościołach katolickich okazją do specjalnych uroczystości ku jego czci."[…]
Gdy tylko Pavelić przejął władzę, arcybiskup Stepinac wydał list duszpasterski nakazujący duchownym katolickim wspierać nowe państwo Ustasze. Zaangażowanie duchownych katolickich czy to w postaci aktywnego uczestnictwa, czy błogosławienia prowadzonej przez Ustasze zagłady, zostało dobrze udokumentowane. Pewien mnich franciszkański, Miroslav Filipović, przez dwa lata kierował obozem koncentracyjnym w miejscowości Jasenovac i w tym okresie dokonał eksterminacji nie mniej niż 100 000 ofiar, głównie prawosławnych Serbów. Arcybiskup Stepinac przewodniczył komisji odpowiedzialnej za zmuszanie ludzi do „nawrócenia" na rzymski katolicyzm pod groźba, śmierci, jak również był Najwyższym Wojskowym Apostolskim Wikariuszem Armii Ustasze, co niosło ze sobą zabójstwa tych, którzy nie chcieli się nawrócić. Stepinac znany był jako „ojciec spowiednik" członków Ustasze i nieustannie udzielał jego członkom i działaniom błogosławieństwa z rąk świętego Kościoła Matki.
W dniu otwarcia parlamentu chorwackiego Pavelić uczestniczył w mszy w katedrze w Zagrzebiu, gdzie arcybiskup Stepinac zaniósł szczególne modlitwy za swego drogiego przyjaciela oraz zalecił odśpiewanie hymnu „Te Deum" w podziękowaniu Bogu za ustanowienie nowego systemu rządów. Reakcja katolickiego biskupa z Mostaru na późniejszą rzeź Serbów i Żydów była taka, że należało opłakiwać nie fakt, że setki tysięcy niewinnych ludzi było torturowanych czy zabitych w sposób bestialski, lecz to, że nie byli oni nawróconymi katolikami: „Gdyby Pan dał władzom większe zrozumienie tego, jak zręczniej i mądrzej zająć się nawracaniem na katolicyzm.., liczba katolików wzrosłaby przynajmniej [o] 500 000 czy 600 000".
Wśród zaangażowanych w to przedstawicieli Kościoła o największej niesławie oprócz arcybiskupa Stepinaca znaleźli się ojciec Vilim Cecelja (w późniejszym okresie kluczowa postać w organizowanej przez Watykan drodze ucieczki dla nazistowskich zbrodniarzy wojennych), który był głównym księdzem na ceremonii zaprzysiężenia Pavelića, […] Choć jego zbrodnie były szeroko znane, Pavelić został przyjęty w Watykanie i pobłogosławiony przez papieża Piusa XII. „Gdy brytyjski minister w Watykanie podczas audiencji prywatnej odważył się zwrócić jego uwagę [Piusa XII] na wydarzenia w Chorwacji, papież nazwał Pavelića "Człowiekiem mocno oczernianym".
Mord Serbów
W przeciwieństwie do Niemców, których interesowały jedynie najszybsze i najbardziej efektywne sposoby masowej eksterminacji, katoliccy Ustasze z udziałem i błogosławieństwem księży czerpali ogromną przyjemność z „torturowania przed zabiciem. Większości z ich ofiar nie zastrzelono, ale duszono, topiono, palono lub zadźgano na śmierć. Ustasze zapędzali Serbów do kościołów prawosławnych [tak jak krzyżowcy zapędzali Żydów we wcześniejszych wiekach], a następnie ryglowali drzwi i podpalali obelkowanie. Jedno zdjęcie ukazuje ujęcie pewnego Ustasze śmiejącego się do aparatu znad stołu, na którym rozłożone jest ciało serbskiego biznesmena, który został wykastrowany, pozbawiony wnętrzności, poprzecinany nożami i popalony nie do poznania". Szacunkowe liczby ofiar przekraczają milion. Jest to prawdopodobnie realna liczba. Podczas swych procesów wojennych Jugosławia oszacowała, że pomiędzy 700 000 a 900 000 […]
Masakry rozpoczęły się nie na żarty pod koniec czerwca 11941 roku i kontynuowane były przez całe lato, a ich rozmiar i intensywność wzrastały aż do momentu, gdy w sierpniu terror osiągnął szczyt. Cała Bośnia tonęła we krwi. Grupy Ustasze wędrowały poprzez kraj z nożami, pałkami i karabinami maszynowymi zabijając serbskich mężczyzn,kobiety i małe dzieci, bezczeszcząc serbskie kościoły, mordując serbskich księży, pustosząc serbskie wioski, torturując, gwałcąc, paląc, topiąc. Zabijanie stało się kultem, obsesją. […]
Po wojnie arcybiskup Alojzije Stepinac został aresztowany przez rząd jugosłowiański i skazany na 17 lat więzienia za zbrodnie wojenne. Machina propagandowa Watykanu zobrazowała go jako dzielną ofiarę prześladowali komunistów - wizerunek ten funkcjonował w mediach świeckich, m.in. w takich czasopismach, jak Newsweek. Po wojnie papież Pius XII wyniósł Stepinaca do godności kardynała. W społecznościach chorwackich na całym świecie tworzono Stowarzyszeń i a Kardynała Stepinaca w celu lobbowania za uwolnieniem tego „cierpiącego męczennika". Taki nacisk doprowadził do uwolnienia Stepinaca z więzienia po zaledwie kilku latach.[…]
W ostatnich dniach II wojny światowej, gdy nadchodziły oddziały sowieckie, Pavelić uciekł. Przebrany za księdza katolickiego, wybrany przez Hitlera przywódca reżimu marionetkowego umknął zarówno przed sowieckimi grupami wywiadowczymi, jak i wywiadem państw sojuszniczych i uciekł do Rzymu, gdzie został ukryty przez Watykan. Tam często spotykał się z pomocnikiem Sekretarza Stanu Piusa XII, Montinim, który później stał się papieżem Pawłem VI. Montini od lat wiedział, co czynią Ustasze.
Już we wrześniu 1941 roku Jugosłowianin Branko Bokun przekazał Montiniemu obszerne akta pełne dowodów, m.in. makabryczne zdjęcia i zeznania naocznych świadków, które dokumentowały okrutne zbrodnie Ustasze. Watykan nie widział powodu do tego, aby zmienić swoją politykę, i kontynuował wspieranie swojego człowieka w Chorwacji, jego reżimu oraz działań Ustasze. Po tym, jak oficjalni przedstawiciele Watykanu dowiedzieli się wszystkiego, co Pavelić mógł przekazać im na temat komunizmu sowieckiego, jako głównego wroga katolicyzmu, wysłano go podziemnymi korytarzami do Argentyny. Sadysta ów i ludobójca po raz kolejny pojawił się na widoku, tym razem jako doradca do spraw bezpieczeństwa Juana Perona, katolickiego dyktatora, który witał w imieniu Kościoła Matki uciekających katolickich zbrodniarzy wojennych.
Fragmenty pochodzą z książki D. Hunta "Kobieta jadąca na bestii". Książka została wydana przez wydawnictwo Veritas et Pneuma Publishers LTD. Fragment umieszczony za zgodą wydawcy.
DODATEK:
Od 10 maja 1942 roku komendantem obozu w Jasenovacu był Miroslav Filipović-Majstorović franciszkanin usunięty z zakonu w lipcu 1942, lecz nie ekskomunikowany z Kościoła katolickiego. Powszechnie nazywany był bratem szatanem. Mordował ludzi gołymi rękoma... https://pl.wikipedia.org/wiki/Miroslav_Filipovi%C4%87-Majstorovi%C4%87
"Najbardziej popularnymi sposobami zbrodni ustaszowskich stały się obdzieranie ofiar ze skóry, odcinanie i miażdżenie ich kończyn, ćwiartowanie, masakrowanie narządów płciowych, podrzynanie gardeł, grzebanie żywcem albo podpalanie. Brzmi to demonicznie, ale o szczęściu mogły mówić te ofiary zbrodni Chorwatów, które ginęły szybko. Niewytłumaczalną bowiem tendencją wśród członków tej organizacji było zadawanie długotrwałych tortur. Zabijano szybko tylko Żydów lub Cyganów, a także Serbów, ale jedynie wtedy, gdy ustasze rywalizowali ze sobą o to kto najszybciej wymorduje największą liczbę ofiar. Właśnie na bazie owych "krwawych wyścigów" wymyślono specjalny rodzaj noża, tzw. Srbosjek, do szybkiego mordowania Serbów. Pod tym względem jednym z najskuteczniejszych oprawców był chorwacki franciszkanin Petar "Pero" Brzica, który tylko jednej nocy miał pozbawić życia 1360 więźniów obozu w Jasenovacu. Morderca nigdy nie został osądzony za swoje zbrodnie." https://opinie.wp.pl/chorwaccy-ustasze-wymordowali-nawet-milion-ludzi-byli-bardziej-nazistowscy-od-samego-hitlera-6126042188900481a
Dobry Ustasze to taki, który potrafi nożem wyciąć dziecko z łona matki.
Ante Pavelić, chorwacki odpowiednik Führera
Ante Pavelić, jako poglavnik (Führer) narodu chorwackiego, i Sejpan Hefer, jako gubernator główny regionu Baranja, zapewnili sobie miejsce w historii na szczycie okaleczonych ciał prawie miliona ofiar... Obaj byli katolikami w średnim wieku... członkami parlamentu [i] brali udział w ludobójstwie swych krajan, w morderstwach popełnianych z sadyzmem, który szokowałby nawet ich nazistowskich sojuszników [i] obaj uciekli [po wojnie] do Argentyny [dzięki podziemnym korytarzom Watykanu], aby na wygnaniu wznowić swoją działalność. Scott i Jon Lee Anderson, „Wewnątrz Ligi"
Poparcie dla Hitlera i Mussoliniego ze strony Watykanu oraz nazistowski ustrój marionetkowy we Francji podczas II wojny światowej były zgodne z pragnieniem Watykanu, aby wskrzesić Święte Cesarstwo Rzymskie ze świeckimi przywódcami, którzy czynią to, co nakaże Rzym. Takie od dawna było i nadal jest marzenie Watykanu. Francja (którą Pius XI nazwał „pierworodnym wielkiej rodziny katolickiej") oraz Włochy i Niemcy były głównymi państwami katolickimi, gdzie Kościół miał ogromną władzę. Ich rządy gotowe były współpracować z Kościołem, a nawet ustanowić formalne relacje poprzez konkordaty.[…]
Watykan zdawał sobie sprawę, że toczy z marksizmem i leninizmem walkę na śmierć i życie. Wydawało się niezwykle istotne, aby złączyć się jako partner ze wzrastającymi siłami faszyzmu w Europie Zachodniej. Podpisany w 1929 roku konkordat z Mussolinim oraz z Hitlerem w roku 1933 były częścią owej polityki. Te ważne sojusze były odzwierciedleniem sprawnej dyplomacji Eugenio Marii Giuseppe Giovanniego Pacelli, który był sekretarzem stanu w Watykanie, zanim zastąpił Piusa XI jako papież Pius XII na krótko przed wybuchem II wojny światowej w 1939 roku. Mussolini i Hitler byli katolikami, a ich przywództwo wzmocniło katolicyzm w Europie. Imperializm Watykanu mógł rozwijać się razem z imperializmem włoskim i niemieckim.
[…] Prezydent Wilson jednak był zdeterminowany, aby dać niepodległość południowym Słowianom. W ten sposób powstały niepodległe państwa Czechosłowacji i Jugosławii. Nagle katoliccy Chorwaci stali się mniejszością w nowym państwie kontrolowanym przez Kościół prawosławny. Żeby zmienić tę nieszczęśliwą sytuację, Watykan rozpoczął kampanię w celu zniszczenia prawosławia w Jugosławii oraz przeciwstawienia się rosnącej groźbie komunizmu na tym terenie. […]
W miarę jak rósł potencjał tej formacji, [Intermarium - międzynarodowy podziemny komitet wyzwolenia i zjednoczenia narodów regionu międzymorskiego] wzmacniało się również poparcie dla niej ze strony Watykanu, mimo iż do roku 1930 była już wyraźnie grupą faszystowską zaangażowaną w międzynarodowy terroryzm. Wśród najbardziej okrutnych i sadystycznych przywódców tej grupy był człowiek o nazwisku Ante Pavelić, który okazał się bardzo użyteczny zarówno dla Hitlera, jak i Watykanu, jako głowa nazistowskiego reżimu marionetkowego w Jugosławii, znanego jako Ustasze. […]
Prawomocni przywódcy Chorwacji, choć byli katolikami, podejrzliwie podchodzili do politycznych ambicji Watykanu i w uzasadniony sposób niechętnie wspierali jego wysiłki. Konieczne wobec tego było utworzenie nielegalnej armii terrorystów prowatykańskich. Grupa ta, zwana Ustasze, dowodzona była przez przywódcę Intermarium Ante Pavelića razem z chorwackim arcybiskupem Alojzijem Stepinacem. Ci dwaj arcyzbrodniarze byli odpowiedzialni za liczne zabójstwa […]
Wspierani funduszami zarówno od Mussoliniego, jak i Watykanu, Ustasze wzrastali w liczbę i w siłę; tak więc gdy Hitler wkroczył na tereny Jugosławii, była ona gotowa na wdrożenie nazistowskiego reżimu marionetkowego pod dowództwem Pavelića.
Ante Pavelić i jego Ustasze posiadali maszynę propagandową, która wytworzyła nacjonalistyczny historyczny rewizjonizm chorwacki oraz nienawiść rasistowską obliczoną na to, aby przemawiała do najniższego rodzaju uprzedzeń i przesądów. Ludność chorwacka w późnych latach 20. składała się z około 3 milionów katolików, prawie 2 milionów Serbów wyznania prawosławnego, 1 miliona muzułmanów i około 50 000 Żydów. Ustasze zaoferowali atrakcyjne rozwiązanie dla tych, którzy chcieli, aby państwem rządzili Chorwaci - wszyscy niekatolicy i nie-Chorwaci mieli zostać usunięci czy to przez deportację, czy przez likwidację. Aby cel ten osiągnąć, Chorwacja musiała uzyskać niepodległość od Jugosławii. […]
Moment ten nadszedł, gdy wojska niemieckie wkroczyły do stolicy Chorwacji w Zagrzebiu i wezwały Pavelića do powrotu z Włoch. Spełniając pragnienie Watykanu, naziści ogłosili Chorwację narodem niepodległym i ustanowili Ante Pavelića jako głowę ich reżimu marionetkowego. Ten natychmiast rozpoczął swój program eksterminacji. Jego przyjaciel Stjepan Hefer został mianowany gubernatorem generalnym regionu Raranji, gdzie zagorzale wprowadzał kredo Ustasze. „Oznaczało to, że mordowanie Serbów i deportacja Żydów [do nazistowskich obozów śmierci] były oficjalną polityką prowadzoną przez grupki nadzorujące złożone z członków chorwackich oddziałów terrorystycznych, którzy przemierzali góry i doliny w poszukiwaniu [niekatolickich] rodzin". Pavelić zganił Hitlera za to, że jego sposób traktowania Żydów był zbyt pobłażliwy, oraz chwalił się, że Chorwacja całkowicie rozwiązała „problem żydowski". Około 50 000 Żydów, którzy zamieszkiwali tam w momencie wybuchu wojny, zostało szybko zlikwidowanych lub przewiezionych do nazistowskich obozów zagłady, głównie w Oświęcimiu.
Powiązania katolickie
Większość duchownych katolickich w Chorwacji stała z fanatycznym oddaniem za Pavelićem i jego niewiarygodnie okrutnym reżimem. Pavelić rozdał nawet medale zakonnicom i księżom, zdradzając tym samym fakt, że wielu z nich odgrywało aktywną rolę u boku wojskowych Ustasze. Szczególnie mnisi franciszkańscy wstępowali do ich batalionów. Na temat związku Pavelića z najwyższymi duchownymi dwóch badaczy pisze:
„Gdy Niemcy wprowadzili Ustasze do Zagrzebia, chorwacki arcybiskup Stepinac natychmiast pogratulował poglavnikowi [szefowi] oraz wydal bankiet, aby uczcić założenie nowego narodu. [Jako przełożony chorwackich biskupów] nakazał, aby ze wszystkich ambon w Kościołach katolickich w Chorwacji w Niedzielę Wielkanocną ogłosić jej niepodległość i zaaranżował przyjęcie Pavelića przez papieża Piusa XII w Rzymie. Arcybiskup Stepinac powiedział: „Bóg, który kieruje losami narodów i panuje nad sercami królów, dał nam Ante Pavclića oraz natchnął przywódcę zaprzyjaźnionego i sprzymierzonego narodu, Adolfa Hitlera, aby użył swych zwycięskich oddziałów do tego, by rozproszyć naszych ciemiężców... Niech Bogu będzie oddana chwała, Adolfowi Hitlerowi wdzięczność, a naszemu poglavnikowi, Ante Pavelićowi, lojalność". Było to takie otwarte partnerstwo pomiędzy Kościołem i państwem, jakiego Watykan pragnął, ale którego nie miał od 300 lat. Urodziny Pavelića były we wszystkich Kościołach katolickich okazją do specjalnych uroczystości ku jego czci."[…]
Gdy tylko Pavelić przejął władzę, arcybiskup Stepinac wydał list duszpasterski nakazujący duchownym katolickim wspierać nowe państwo Ustasze. Zaangażowanie duchownych katolickich czy to w postaci aktywnego uczestnictwa, czy błogosławienia prowadzonej przez Ustasze zagłady, zostało dobrze udokumentowane. Pewien mnich franciszkański, Miroslav Filipović, przez dwa lata kierował obozem koncentracyjnym w miejscowości Jasenovac i w tym okresie dokonał eksterminacji nie mniej niż 100 000 ofiar, głównie prawosławnych Serbów. Arcybiskup Stepinac przewodniczył komisji odpowiedzialnej za zmuszanie ludzi do „nawrócenia" na rzymski katolicyzm pod groźba, śmierci, jak również był Najwyższym Wojskowym Apostolskim Wikariuszem Armii Ustasze, co niosło ze sobą zabójstwa tych, którzy nie chcieli się nawrócić. Stepinac znany był jako „ojciec spowiednik" członków Ustasze i nieustannie udzielał jego członkom i działaniom błogosławieństwa z rąk świętego Kościoła Matki.
W dniu otwarcia parlamentu chorwackiego Pavelić uczestniczył w mszy w katedrze w Zagrzebiu, gdzie arcybiskup Stepinac zaniósł szczególne modlitwy za swego drogiego przyjaciela oraz zalecił odśpiewanie hymnu „Te Deum" w podziękowaniu Bogu za ustanowienie nowego systemu rządów. Reakcja katolickiego biskupa z Mostaru na późniejszą rzeź Serbów i Żydów była taka, że należało opłakiwać nie fakt, że setki tysięcy niewinnych ludzi było torturowanych czy zabitych w sposób bestialski, lecz to, że nie byli oni nawróconymi katolikami: „Gdyby Pan dał władzom większe zrozumienie tego, jak zręczniej i mądrzej zająć się nawracaniem na katolicyzm.., liczba katolików wzrosłaby przynajmniej [o] 500 000 czy 600 000".
Wśród zaangażowanych w to przedstawicieli Kościoła o największej niesławie oprócz arcybiskupa Stepinaca znaleźli się ojciec Vilim Cecelja (w późniejszym okresie kluczowa postać w organizowanej przez Watykan drodze ucieczki dla nazistowskich zbrodniarzy wojennych), który był głównym księdzem na ceremonii zaprzysiężenia Pavelića, […] Choć jego zbrodnie były szeroko znane, Pavelić został przyjęty w Watykanie i pobłogosławiony przez papieża Piusa XII. „Gdy brytyjski minister w Watykanie podczas audiencji prywatnej odważył się zwrócić jego uwagę [Piusa XII] na wydarzenia w Chorwacji, papież nazwał Pavelića "Człowiekiem mocno oczernianym".
Mord Serbów
W przeciwieństwie do Niemców, których interesowały jedynie najszybsze i najbardziej efektywne sposoby masowej eksterminacji, katoliccy Ustasze z udziałem i błogosławieństwem księży czerpali ogromną przyjemność z „torturowania przed zabiciem. Większości z ich ofiar nie zastrzelono, ale duszono, topiono, palono lub zadźgano na śmierć. Ustasze zapędzali Serbów do kościołów prawosławnych [tak jak krzyżowcy zapędzali Żydów we wcześniejszych wiekach], a następnie ryglowali drzwi i podpalali obelkowanie. Jedno zdjęcie ukazuje ujęcie pewnego Ustasze śmiejącego się do aparatu znad stołu, na którym rozłożone jest ciało serbskiego biznesmena, który został wykastrowany, pozbawiony wnętrzności, poprzecinany nożami i popalony nie do poznania". Szacunkowe liczby ofiar przekraczają milion. Jest to prawdopodobnie realna liczba. Podczas swych procesów wojennych Jugosławia oszacowała, że pomiędzy 700 000 a 900 000 […]
Masakry rozpoczęły się nie na żarty pod koniec czerwca 11941 roku i kontynuowane były przez całe lato, a ich rozmiar i intensywność wzrastały aż do momentu, gdy w sierpniu terror osiągnął szczyt. Cała Bośnia tonęła we krwi. Grupy Ustasze wędrowały poprzez kraj z nożami, pałkami i karabinami maszynowymi zabijając serbskich mężczyzn,kobiety i małe dzieci, bezczeszcząc serbskie kościoły, mordując serbskich księży, pustosząc serbskie wioski, torturując, gwałcąc, paląc, topiąc. Zabijanie stało się kultem, obsesją. […]
Po wojnie arcybiskup Alojzije Stepinac został aresztowany przez rząd jugosłowiański i skazany na 17 lat więzienia za zbrodnie wojenne. Machina propagandowa Watykanu zobrazowała go jako dzielną ofiarę prześladowali komunistów - wizerunek ten funkcjonował w mediach świeckich, m.in. w takich czasopismach, jak Newsweek. Po wojnie papież Pius XII wyniósł Stepinaca do godności kardynała. W społecznościach chorwackich na całym świecie tworzono Stowarzyszeń i a Kardynała Stepinaca w celu lobbowania za uwolnieniem tego „cierpiącego męczennika". Taki nacisk doprowadził do uwolnienia Stepinaca z więzienia po zaledwie kilku latach.[…]
W ostatnich dniach II wojny światowej, gdy nadchodziły oddziały sowieckie, Pavelić uciekł. Przebrany za księdza katolickiego, wybrany przez Hitlera przywódca reżimu marionetkowego umknął zarówno przed sowieckimi grupami wywiadowczymi, jak i wywiadem państw sojuszniczych i uciekł do Rzymu, gdzie został ukryty przez Watykan. Tam często spotykał się z pomocnikiem Sekretarza Stanu Piusa XII, Montinim, który później stał się papieżem Pawłem VI. Montini od lat wiedział, co czynią Ustasze.
Już we wrześniu 1941 roku Jugosłowianin Branko Bokun przekazał Montiniemu obszerne akta pełne dowodów, m.in. makabryczne zdjęcia i zeznania naocznych świadków, które dokumentowały okrutne zbrodnie Ustasze. Watykan nie widział powodu do tego, aby zmienić swoją politykę, i kontynuował wspieranie swojego człowieka w Chorwacji, jego reżimu oraz działań Ustasze. Po tym, jak oficjalni przedstawiciele Watykanu dowiedzieli się wszystkiego, co Pavelić mógł przekazać im na temat komunizmu sowieckiego, jako głównego wroga katolicyzmu, wysłano go podziemnymi korytarzami do Argentyny. Sadysta ów i ludobójca po raz kolejny pojawił się na widoku, tym razem jako doradca do spraw bezpieczeństwa Juana Perona, katolickiego dyktatora, który witał w imieniu Kościoła Matki uciekających katolickich zbrodniarzy wojennych.
Fragmenty pochodzą z książki D. Hunta "Kobieta jadąca na bestii". Książka została wydana przez wydawnictwo Veritas et Pneuma Publishers LTD. Fragment umieszczony za zgodą wydawcy.
DODATEK:
Od 10 maja 1942 roku komendantem obozu w Jasenovacu był Miroslav Filipović-Majstorović franciszkanin usunięty z zakonu w lipcu 1942, lecz nie ekskomunikowany z Kościoła katolickiego. Powszechnie nazywany był bratem szatanem. Mordował ludzi gołymi rękoma... https://pl.wikipedia.org/wiki/Miroslav_Filipovi%C4%87-Majstorovi%C4%87
"Najbardziej popularnymi sposobami zbrodni ustaszowskich stały się obdzieranie ofiar ze skóry, odcinanie i miażdżenie ich kończyn, ćwiartowanie, masakrowanie narządów płciowych, podrzynanie gardeł, grzebanie żywcem albo podpalanie. Brzmi to demonicznie, ale o szczęściu mogły mówić te ofiary zbrodni Chorwatów, które ginęły szybko. Niewytłumaczalną bowiem tendencją wśród członków tej organizacji było zadawanie długotrwałych tortur. Zabijano szybko tylko Żydów lub Cyganów, a także Serbów, ale jedynie wtedy, gdy ustasze rywalizowali ze sobą o to kto najszybciej wymorduje największą liczbę ofiar. Właśnie na bazie owych "krwawych wyścigów" wymyślono specjalny rodzaj noża, tzw. Srbosjek, do szybkiego mordowania Serbów. Pod tym względem jednym z najskuteczniejszych oprawców był chorwacki franciszkanin Petar "Pero" Brzica, który tylko jednej nocy miał pozbawić życia 1360 więźniów obozu w Jasenovacu. Morderca nigdy nie został osądzony za swoje zbrodnie." https://opinie.wp.pl/chorwaccy-ustasze-wymordowali-nawet-milion-ludzi-byli-bardziej-nazistowscy-od-samego-hitlera-6126042188900481a
Przewrotne działania Kościoła Rzymskokatolickiego.
OdpowiedzUsuńWspółczesny Kościół Katolicki zyskuje przychylność u coraz większej liczby ludzi, poprzez cztery przewrotne działania.
Imitację ewangelikalizmu, w tym pentakostalizacja Kościoła, ocieplenie wizerunku za pomocą lukrowanego mówienia o miłości, tolerancji i przyjaźni wobec wszystkich, ekumenizm oraz przez zakłamanie historii. Dziś historycy katolicy [a także niektórzy protestanccy] starają się powiedzieć że KRK nie wiele ma wspólnego z Inkwizycją, konkwistadorami, z Hitlerem, Musollinim czy z Ante Pavelićiem oraz z ludobójstwem w Rwandzie.