To kłamstwo jest absurdalne!

Stać się „Bogiem” ponownie

Scjentologia, podobnie jak hinduizm, głosi, że jesteśmy bogami, którzy zapomnieli o swojej tożsamości, musimy więc ponownie odkryć magiczne moce w naszym posiadaniu. Temu ma służyć joga – jej celem jest „samorealizacja”, osiągnięcie takiego stanu świadomości, gdy zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy bogami, którzy po prostu zapomnieli o swojej tożsamości. Lecz jeśli jesteśmy bogami, którzy zapomnieli, kim naprawdę są, to jaki będzie pożytek z „przypomnienia sobie” swojej prawdziwej tożsamości? Czyż najpewniej nie zapomnimy o niej znowu?

Występując przed szczelnie wypełnionymi widowniami u szczytu swojej popularności w ruchu New Age, Shirley MacLaine mówiła swoim łatwowiernym entuzjastom: „Po prostu pamiętajcie, że jesteście Bogiem, i zachowujcie się stosownie do tego”. Rozsądek od razu protestuje: zwykli ludzie nie mogą w żaden sposób zachowywać się  jak Bóg – i sama Shirley nie była w stanie tego dokonać. Jeśli jesteśmy Bogiem, to dlaczego sami z siebie nie zachowujemy się, jak powinniśmy? I dlaczego taki Bóg musi płacić za udział w jakimś seminarium, aby się dowiedzieć, kim jest? Czy nie wiedziałby o tym bez żadnych podpowiedzi? To kłamstwo jest absurdalne!

Skala tego nieprawdopodobnego ogłupienia może się równać jedynie skali niebotycznej pychy, która je propaguje i chce w nie wierzyć. Wspominaliśmy już o psychiatrze M. Scotcie Pecku, jego twierdzeniu, że stał się chrześcijaninem, oraz o poparciu i popularności, jakimi cieszy się wśród liderów ewangelikalnych, od których można by oczekiwać większej rozwagi. W wywiadach, które ukazały się na łamach „Playboya”, „Newsweeka” i „New Age Journal” oraz w rozmowie w programie Oprah Winfrey, Peck wygłasza  wypowiedzi niewątpliwie sprzeczne z jakąkolwiek wiarą, którą można by uznać za chrześcijańską. Co więcej, propaguje kłamstwo węża:

„Mówiąc wprost, nasza nieświadomość to Bóg. Bóg w nas. […] Ponieważ ta nieświadomość jest Bogiem, […] możemy doprecyzować cel wzrostu duchowego jako osiągnięcie Boskości przez świadomość, […] stanie się całkowicie, w pełni Bogiem, […] nową formą życiową Boga. […] Bóg chce, abyśmy stali się Nim (bądź Nią, bądź Tym). Wzrastamy ku boskości. Bóg to […] źródło siły ewolucyjnej i […] przeznaczenia” *25.

Podobnie Norman Vincent Peale obwieścił, że podczas modlitwy łączymy się nie z Bogiem, który nas stworzył, lecz z „owym wielkim czynnikiem w naszej własnej jaźni, z głęboką podświadomością” *26. Psycholog Carl Rogers nazwał nasze ja „bogiem wewnątrz” i zachęcał do jego kultu. Przewodnicy duchowi lansują ten wymysł już od dnia, gdy szatan zaprezentował go Ewie, stanowi on sedno wschodniej medytacji i mistycyzmu. Alan Watts, duchowny episkopalny, który został później mistrzem buddyzmu zen, obwieścił:

Atrakcyjność zen, podobnie jak innych filozofii wschodnich, polega na tym, że odsłania on […] rozległy obszar, […] gdzie nareszcie ja nie daje się  odróżnić od Boga *27

Ramtha oznajmia: „To my stworzyliśmy Wszechświat. To my uczyniliśmy gwiazdy […] [lecz] po tysiącach […] wcieleń, my, wielkie bóstwa światłości, zapomnieliśmy, kim jesteśmy! Nie pamiętamy już, że stworzyliśmy Wszechświat. […] Musimy przestać martwić się o dobro i zło […] a miłować Boga poprzez miłowanie samego siebie. […] Mamy moc odwrócić proces starzenia się i żyć na wieki w naszym obecnym ciele […] uzdrowić każdą chorobę, a nawet sprawić, że odrośnie odcięta kończyna. Cóż stoi na przeszkodzie, abyśmy to czynili? To nasze »zmienione ego«, ów »Antychryst« wewnątrz nas, który nie przestaje nam powtarzać, że nie jesteśmy Bogiem” *28. Biblia postawiona na głowie!

„Bóg”, który podobno podyktował tekst niedawno wydanego bestsellera Rozmowy z Bogiem, oznajmia Neale’owi Donaldowi Walschowi, że wszyscy jesteśmy „już w chwili narodzin Bogami i Boginiami. […] Kim jestem ja, tym jesteś ty...” *29. Z głupotą i jawną bluźnierczością tych Rozmów może konkurować co najwyżej ego gotowe zaakceptować ten obłęd. Walsch, „Bóg”, który nie wie, że jest „Bogiem”, dowiaduje się od „Boga”, że tak się osobliwie składa, iż mnóstwo wysiłku będzie go kosztować uświadomienie sobie, kim jest naprawdę:

Nie ukrywajmy, że […] [musisz poświęcić] cały swój umysł, całe swoje ciało, całą swoją duszę temu procesowi stwarzania własnego Ja na obraz i podobieństwo Boga. Jest to proces Samorealizacji, o którym pisali wschodni mistycy” *30.

Rama, jeden z ulubionych guru Hollywoodu lat osiemdziesiątych XX wieku, czarował swoich uczniów następującym absurdem: „Ilekroć popełniasz błąd, pamiętaj, że jesteś Bogiem. Bóg nie popełnia błędów. Bóg miewa jedynie doznania” *31. J.Z. Knight głosi: „Bóg jest w każdej osobie, […] każdy jest boski. To szokujące odkrycie stwarza istotę ludzką, która […] [żyje] zgodnie z tym, co odczuwa jako słuszne” *32.

Zdumiewające, że dali się na to kłamstwo nabrać ewangelikalni chrześcijanie, a naiwne akceptowanie go przez ruch „wiary” i wśród charyzmatyków gwałtownie się szerzy.

„Staniecie się jak bogowie”

Podobnie jak Finis Dake w książce God's Plan for Man *33, teleewangelista Benny Hinn twierdzi, że Adam i Ewa byli nadistotami, które potrafiły latać szybciej i wyżej niż ptaki, nawet latać w przestrzeń kosmiczną, oraz pływać pod wodą lepiej niż najlepsi pływacy wśród ryb: „Adam był […] pierwszym Supermanem […] wystarczyła jedna myśl, by znalazł się na księżycu […] potrafił pływać [pod wodą] i nie brakowało mu tchu, podobnie jego żona […] oboje byli nadistotami” *34. Spójrzmy na poniższe wypowiedzi innych liderów ruchu pozytywnego wyznania:

Człowiek został zaprojektowany czy też stworzony przez Boga, aby był bogiem tego świata.” (Robert Tilton, Kenneth E. Hagin, Charles Capps) *35

”Macie tę samą zdolność [co Bóg], która zamieszkuje, przebywa wewnątrz was.” (Charles Capps) *36

”Posiadamy wszystkie zdolności Boga.” (Kenneth Copeland) *37.

”Moc stwórcza była w ustach Boga. Jest ona także w waszych ustach”. (Charles Capps) *38

”Jesteśmy w Bogu, to więc czyni nas częścią Boga.” (Kenneth Copeland) *39

”Bóg uczynił nas […] istotą tej samej klasy co On sam. […] Bóg wziął część samego siebie […] i włożył to w człowieka. […] Człowiek był panem. Człowiek żył na warunkach równych Bogu. […] Koniec z przesłaniem o słabości!”
(Kenneth E. Hagin) *40

Czy wiedzieliście o tym, że od początku czasów całym zamysłem Boga było powielenie samego siebie...? Kim jesteście […], [jeśli nie] wyrażeniem wszystkiego tego, czym jest Bóg. […] A gdy tak tu stoimy, bracie, widzisz nie Morrisa Cerullo; widzisz Boga!” (Morris Cerullo) *41

Lider ruchu satanistycznego Michael Aquino obwieścił z przekonaniem podczas programu „Oprah Winfrey Show”: „Nie jesteśmy sługami jakiegoś tam Boga, jesteśmy swoimi własnymi bogami!” *42. Kenneth Copeland i Paul Crouch zgodzili się z nim przynajmniej w części (podobnie jak Shirley MacLaine), stwierdzając w telewizji TBN, że w istocie są bogami. „Jesteś małym bogiem” – oznajmiają Copeland i Benny Hinn w TBN. „Jestem małym bogiem!” – emocjonuje się Paul Crouch w międzynarodowym programie telewizyjnym i wysyła do piekła owych „łowców herezji”, którzy twierdzą, że taka nauka jest niebiblijna.

Rodney R. Romney, pastor Pierwszego Zboru Baptystycznego w Seattle, akceptuje i głosi nieomal całe spektrum okultyzmu, który tutaj obnażamy. W książce Journey to Inner Space: Finding God-in-Us (Podróż w kosmos wewnętrzny: Jak znaleźć Boga-w-Nas) Romney pisze: Poznanie Boga, miłowanie Boga i rozumienie Boga sprowadza się ostatecznie do uświadomienia sobie swojej własnej boskości” *43. Od czasu, gdy zwróciliśmy na nią uwagę w Zwiedzionym chrześcijaństwie, książka ta zdążyła już doczekać się kolejnego wydania wraz ze wszystkimi zawartymi w niej herezjami. W tej części książki, którą autor miał „otrzymać” od „wysokiego źródła” poprzez „słuchanie” *44 (o tym, jak „dwaj słuchacze otrzymali” Boskie Powołanie), Romney przytacza takie oto słowa od „Boga”:

Poprzez modlitwę i medytację indywidualna boskość twojej istoty jednoczy się z wszechwiedzą, a mikrokosmos staje się jedno z makrokosmosem […] to święte miejsce twojego wewnętrznego poznania […] jest stopniem ku gwiazdom.” * 45

Nauczanie, że człowiek jest Bogiem, bogiem przez małe „b” bądź kimś równym Bogu, a wiara to siła działająca według określonych praw, niewiele się różni od ateizmu. Podobno w całym wszechświecie nie ma istoty przewyższającej człowieka. Tak głosi ruch New Age.

Również wolnomularstwo w swoich tajemnych rytuałach propaguje to najważniejsze kłamstwo węża. Wyjaśniając stopień 18, Rex R. Hutchens, mason 33 stopnia, stwierdza z aprobatą: „Najstarsze antyczne mitologie mówią o ludziach uczynionych bogami”. W odczycie dla 23 stopnia Albert Pike chwali Pitagorasa za nauczanie o „konieczności osobistej świętości, aby jako człowiek mieć możliwość wstąpienia do stowarzyszenia bogów”. Rytuał 31 stopnia decyduje o tym, czy kandydat „zasługuje na przebywanie wśród bogów”. Eskortę kandydatów stanowi egipski bóg Horus. Izyda, jego matka, przemawia jako pierwsza. Później bóg Tot „donosi, że w przekonaniu większości człowiek ów jest godny przebywać z bogami”. Ozyrys „wydaje ostateczny werdykt”, również udzielając poparcia. *46

Kościół mormoński proponuje własną wersję tej narracji: „Jaki jest człowiek, tak był kiedyś Bóg, jaki jest Bóg, takim człowiek może się stać”. „Bóg” mormonizmu to wywyższony człowiek, który – podobnie jak kandydat do masonerii – osiągnął boskość dzięki dużemu wysiłkowi, a każdy mormon-mężczyzna ma nadzieję dostąpić tego samego. W roku 1974 nieżyjący już prezydent mormonów Spencer W. Kimball obwieścił:

W każdym z nas tkwi potencjał, aby stać się Bogiem – Człowiek może siebie przeobrazić […] ma on w sobie nasienie Bóstwa, które może rosnąć, sam może siebie podźwignąć.” *47


Fragment pochodzi z książki Dave Hunta "Inwazja Okultyzmu" [Occult Invasion] Eugene, Oregon 1998

Tłumaczyła: Ola

Przypisy
:


25.M. Scott Peck, The Road Less Traveled, Simon & Schuster, 1978. s. 28-29, 269-270, 282-283.
26.„Plus”, April 1986, s. 5.
27. Alan Watts, This Is It, Random House, 1972, s. 90.
28. „Vine Reader”, July/August 1988, s. 80-81.
29. Neale Donald Walsch, Conversations with God: An Uncommon Dialogue. Book One, Putnam, 1995, s. 85-86; wyd. polskie: Neale Donald Walsch, Rozmowy z Bogiem, t. 1, tłum. S. Studniarz, Łódź 2021.
30. Ibid., s. 113.
31. „Self Discovery” (gazeta), Fall 1983, pierwsza strona okładki.
32. J.Z. Knight. First Word, „Omni”, March 1988, s. 8.
33. Finis J. Dake, God’s Plan for Man, Dake Bible Sales, 1977, s. 35.
34. „Praise The Lord Show”, Trinity Broadcasting Network, 26.12.1991, cyt. w: G. Richard Fisher, M. Kurt Goedelman with W.E. Nunnally, Stephen F. Cannon, Paul R. Blizard, The Confusing World of Benny Hinn, Personal Freedom Outreach, 1997, s. 134.
35. Robert Tilton, God’s Law of Success, Word of Faith Publishing, 1983, s. 170-171; Kenneth E. Hagin, Plead Your Case, Tulsa 1985, s. 3; Charles Capps, God’s Image of You, Harrison House, 1985, s. 34, etc.
36. Charles Capps, The Tongue—A Creative Force, Harrison House, 1976, s. 17, 26.
37. Kenneth Copeland, „Questions and Answers”, „Believer’s Voice of Victory”, June 1986, s. 14.
38. Charles Capps, Seedtime and Harvest, Harrison House, 1986, s. 53.
39. Kenneth Copeland, „Believer’s Voice”, June 1986.
40. Kenneth E. Hagin, ZOE The God-Kind of Life, Rhema Bible Church, 1981, s. 36.
41. Morris Cerullo, „The Endtime Manifestation of the Sons of God”, kaseta audio 1, cyt. w: Hank Hanegraaff, Christianity in Crisis, Harvest House Publishers, 1993, s. 109.
42. Z transkryptu „Oprah Winfrey Show”, 17.02.1988.
43. Rodney R. Romney, Journey to Inner Space: Finding God-in-Us, Abingdon, 1986, s. 26.
44. Ibid., s. 121.
45. Ibid., s. 138-139.
46. Rex R. Hutchens (mason 33r stopnia), A Bridge to Light, The Supreme Council, 33* Ancient and Accepted Scottish Rite of Freemasonry, Southern Jurisdiction, USA, Washington DC, 1988.
47. „Salt Lake City Tribune”, 18.09.1974; 7.10.1974.

Komentarze

Popularne posty