Smierć materializmu cz.2

Narodziny parapsychologii

Nauka, po ponad stu latach pogrążania się w całkowitym materialistycznym zaprzeczeniu niefizycznego wymiaru, wreszcie zaczęła dopuszczać rzeczywistość świata poza fizycznym wszechświatem, jak i to, że równie dobrze mógłby on być zamieszkały przez istoty duchowe. Po obszernych wywiadach w Europie i Ameryce profesor filozofii nauki John Gliedman ponad dziesięć lat temu napisał artykuł „Naukowcy w poszukiwaniu duszy” opublikowany w Science Digest:

"Od Berkeley do Paryża i od Londynu do Princeton wybitni naukowcy z dziedzin tak różnorodnych jak neurofizjologia i fizyka kwantowa wychodzą z ukrycia i przyznają, że wierzą w możliwość istnienia przynajmniej takich nienaukowych istot, jak nieśmiertelny ludzki duch i boskie stworzenie."

Wraz ze śmiercią materializmu narodziło się nowe „naukowe” podejście do okultyzmu zwane parapsychologią, obecnie nauczane na większości dużych uniwersytetów. O ile niefizyczny wymiar rzeczywistości jest całkowicie poza sferą nauki, próba zbadania go „naukowo” i ustalenia, w jaki sposób funkcjonuje on za pomocą „wskaźników naukowych”, może prowadzić tylko do błędu. Naukowcy zostali przygotowani na mistrzowskie oszustwo. Wydaje się, że doszliśmy do punktu, o którym marzył Screwtape i przedstawił go Wormwoodowi w słynnych "Listach Starego Diabła do Młodego" autorstwa C. S. Lewisa:

"My [demony] mamy naprawdę okrutny dylemat. Kiedy ludzie nie wierzą w nasze istnienie, tracimy wszystkie przyjemne skutki bezpośredniego terroryzmu i nie robimy żadnych sztuczek. Z drugiej strony, kiedy wierzą w nas, nie możemy uczynić ich materialistami i sceptykami. Przynajmniej jeszcze nie teraz. Mam wielką nadzieję, że w odpowiednim czasie nauczymy się, jak emocjonalizować i mitologizować ich naukę w takim stopniu, że to, co w rzeczywistości jest wiarą w nas (choć nie pod tą nazwą) wkradnie się, podczas gdy ludzki umysł pozostanie zamknięty na wiarę we Wroga [Boga Biblii, Ojca Zbawiciela urodzonego z Dziewicy, Jezusa Chrystusa]. „Siła życia”, kult seksu i niektóre aspekty psychoanalizy, mogą się tutaj okazać przydatne. Jeśli kiedyś uda nam się stworzyć nasze doskonałe dzieło - Materialistycznego Maga… prawdziwie wielbiącego to, co niejasno nazywa „Siłami”, zaprzeczając istnieniu „duchów” - wtedy koniec naszej wojny będzie w zasięgu wzroku. Ale tymczasem ... pomoże ci fakt, że „diabły” są w większości postaciami komicznymi we współczesnej wyobraźni. Jeśli w jego umyśle zaczną pojawiać się jakiekolwiek podejrzenia co do twego istnienia, sugeruj mu zdjęcie czegoś w czerwonych rajstopach i przekonaj go, że skoro nie może w to uwierzyć (jest to stara podręcznikowa metoda siania w nich zamieszania), dlatego nie może uwierzyć w ciebie." * 21


Mamy więc teraz wiele quasi-materialistycznych wyjaśnień, wszystkie „naukowo zweryfikowane”, dotyczące tego, kim lub czym mogą być te niefizyczne byty, które wydają się komunikować z ludzkością. Rozciągają się one od rozczepienia psychiki lub siły wytwarzanej przez nieświadomość, po duchy umarłych lub kosmitów odwiedzających nas z odległych planet, a nawet żyjących potajemnie między nami. Wszelkie sugestie, że mogą to być demony nastawione na oszukiwanie i niszczenie ludzkości, spotkały się z uprzejmym uśmiechem, bólem niedowierzania lub otwartą pogardą.

Nowa „Nauka” Świadomości

Profesor Courtney Brown kieruje Instytutem "The Farsight", którego misją, jak mówi, jest: „udowodnienie naukowo wszystkim, że my, ludzie, jesteśmy czymś więcej niż ciałem fizycznym i że życie istnieje zarówno w przestrzeni fizycznej, jak i podprzestrzennej (niefizycznej)."  *22

Brown jest przekonany, że niektóre z tych tajemniczych istot, z którymi wróżbici nawiązują kontakt, są tutaj na planecie Ziemia i że w rzeczywistości są istotami pozaziemskimi (ET). Twierdzi nawet, że sam nawiązał z nimi kontakt psychiczny.

Niestety, dr Brown opiera się na swoim rodzaju „nauki” zamiast Biblii i popełnił poważny błąd, który omówimy w następnym rozdziale. W programie radiowym Art Bell z 19 listopada 1996 r. Brown powiedział:

"Naszym zdaniem ludzie naprawdę potrzebują prawdy o… nowym naukowym zrozumieniu naszej złożonej natury… duszy i ciała. Wreszcie ludzie muszą wiedzieć, że The Farsight Institute zajmuje się badaniem i nauczaniem na temat naszej podstawowej natury na poziomie eksploracji świadomości. … Jesteśmy w punkcie zwrotnym w naszej ludzkiej ewolucji. … Wreszcie, pewnego dnia prawie wszyscy uznają, że wielka dyskusja na temat tego, kim jesteśmy i dlaczego istniejemy, została znacząco rozwiązana. To w zasadzie jest naszą misją." *23


Mamy tutaj nową „naukową” ideę, która dowodzi, że trzeba osiągnąć „wyższy stan świadomości”, aby postrzegać rzeczy takimi, jakimi naprawdę są. Jednak zmieniony stan świadomości pozwala demonicznym bytom przejąć kontrolę nad mózgiem i stworzyć wszechświat iluzji. Był to oczywiście poważny problem kultu „Heaven's Gate”, którego 39 członków popełniło zbiorowe samobójstwo w Rancho Santa Fe, niedaleko San Diego w Kalifornii, pod koniec marca 1997 roku. Wyobrażali sobie, że otrzymali „transmisje” z „następnego poziomu”, który powiedział im, że nadszedł czas, aby „pójść dalej” w ich ewolucyjnej podróży do doskonałości i że jeśli pozostawią swoje ciała za sobą, zostaną złapani przez gigantyczne UFO towarzyszące komecie Hale-Bopp.

Inne grupy zafascynowane UFO otrzymywały podobne dane. Dr Brown opublikował na swojej stronie internetowej pod koniec 1996 roku oświadczenie zatytułowane „Portal międzywymiarowy”. Oświadczył, że Naukowe Zdalne Postrzeganie „wydaje się sugerować, że istnieje jakiś rodzaj międzywymiarowego portalu lub bramy w pobliżu Ziemi, który jest wykorzystywany do celów transportowych”. To, czy samo oświadczenie zachęciło wyznawców kultu z Południowej Kalifornii do przygotowania się do „transportu” przez samobójstwo, być może nigdy nie będzie wyjaśnione.

Byli to bardzo inteligentni ludzie, którzy starali się podążać za „nauką” zamiast Biblią w swoich kontaktach z istotami pozaziemskimi. Jeśli rzeczywiście otrzymali wiadomości psychiczne, wysyłające je byty musiały być demonami zdeterminowanymi do tego aby ich zniszczyć.

Członkowie kultu wierzyli, że królestwo, którego szukają i do którego myśleli, że zostali zabrani przez samobójstwo, było „ponadludzkim poziomem ewolucyjnym” *24.  Zostali oszukani, wierząc, że zbliżenie komety Hale-Boppa do Ziemi było sygnałem ich odlotu. W swoim stanowisku na temat samobójstw opublikowanym na ich stronie internetowej po raz kolejny widzimy kluczową rolę, jaką ewolucja odgrywa w okultyzmie:

"Cieszymy się z tego, że nasz Starszy Członek [odnosi się do ich zrozumienia Jezusa] na Nadludzkim Poziomie Ewolucyjnym („Królestwo Niebios”) wyjaśnił nam, że zbliżenie się Hale-Boppa jest „znacznikiem”, na który czekaliśmy - czasem przybycia statku kosmicznego z Poziomu Nadludzkiego, aby zabrać nas do domu do „ich Świata ” - w dosłownych niebiosach. Nasze 22 lata lekcji tutaj, na Ziemi, w końcu dobiega końca - „ukończenie” Ludzkiego Poziomu Ewolucyjnego. Jesteśmy szczęśliwie przygotowani do opuszczenia „tego świata”. … Jeśli przestudiujesz materiał na tej stronie, z pewnością zrozumiesz naszą radość… [i] może nawet znajdziesz swoją „kartę pokładową”, aby wyjechać z nami podczas tego krótkiego „okna”. Jesteśmy również bardzo wdzięczni, że otrzymaliśmy tę okazję, aby przygotować się do członkostwa w Ich Królestwie i doświadczyć Ich bezgranicznej Troski i Opieki." *25


Oczywista szczerość odzwierciedlona powyżej ujawnia zwodniczą moc demonicznych istot, bytów, z którymi ta grupa najwyraźniej komunikowała się za pomocą praktyk parapsychologicznych od ponad 20 lat. Niektórzy byli członkowie kultu wciąż utrzymują swoje dziwaczne przekonania. W wywiadzie udzielonym dla CBS 60 Minutes, jeden z byłych członków, którego żona była wśród tych, którzy zginęli, wyraził żal, że nie było go tam, by „opuścić ten świat” z nimi. Powiedział KQED-FM w San Francisco:

"Nie uważam ich za martwych. Ciała, tak. Ale są to jedynie pozostawione powłoki. Myślę, że są gdzieś tam na statku kosmicznym. … Aby przyodziać przygotowane dla nich ciała… o subtelniejszej naturze - androgeniczne, bezpłciowe. To krok ewolucyjny… . Nie uważam tego za samobójstwo." *26

Wzmacnianie błędu

Wielu ludzi uważających siebie za chrześcijan wciąganych jest w okultyzm, ponieważ uznaje on rzeczywistość duszy i ducha, co nawet może przez to zabrzmieć biblijnie. Ta pozorna zgoda z Biblią jest celowym zamysłem szatana, aby wprowadzić proste dusze w głębsze oszustwo.

Profesor Brown uważa, że ludzka dusza istnieje w całym wszechświecie przez cały czas. Zatem widzenie wszystkiego, co dzieje się w dowolnym miejscu we wszechświecie, oznacza po prostu zmianę centrum świadomości z ciała na duszę. Oto „Misja Instytutu Farsight”:


"Zachodni paradygmat naukowy postuluje, że świadomość jest zjawiskiem ściśle związanym z fizjologią mózgu: kiedy mózg przestaje funkcjonować, świadomość przestaje istnieć. Wiara ta zdominowała społeczeństwo i zahamowała naukowe badania natury duszy. Konsekwencje były druzgocące… [dla] duchowego aspektu życia. … Instytut Farsight Institute poprzez Naukowe Zdalne Postrzeganie stara się obalić ten wadliwy paradygmat, zanim będzie za późno. Badania w Farsight Institute pokazują, że świadomość jest… wieczna i nieograniczona… podstawowa i przenikająca całe stworzenie fizyczne… [czyniąc] znajomość wszystkich rzeczy… możliwym. W Instytucie Farsight poświęcamy się praktycznemu i życzliwemu wykorzystaniu Naukowego Zdalnego Postrzegania… pomagając ludzkości dostrzec to, co jest prawdziwe we… wszechświecie pełnym tajemnic. … Używając wskaźników współczesnej nauki… naszym celem jest nic mniejszego niż dostrzeżenie natury Boga. …"  *27

„Dostrzeżenie natury Boga” za pomocą jakiejś „naukowej” techniki działającej w sferze duchowej wydaje się torować drogę do ostatecznego zwiedzenia. Możesz być pewien, że bóg doktora Browna nie jest Bogiem Biblii, w przeciwnym razie szukałby w Jego Słowie zrozumienia Boga. Nauka jest nadal na tronie nawet po śmierci materializmu. To przepis na katastrofę.

Niewzruszone, uniwersalne przekonanie

Na przestrzeni całej historii i we wszystkich kulturach ludzkość posiadała wspólne i niewzruszone przekonanie, że niefizyczne królestwo zamieszkałe przez istoty duchowe rzeczywiście istnieje. To, że nawet ateiści nie są odporni na to uniwersalne poczucie ‘noumenal’ (rzeczywistości poza zmysłami) można łatwo wykazać. Na przykład trzymająca w napięciu tajemnica lub realistyczny film wojenny może wywołać pewien lęk u czytelników lub odbiorców. Horrory lub powieści o okultyzmie są jednak znacznie bardziej niepokojące. Dlaczego?

Stawianie czoła pistoletowi to jedno; napotkanie niewidzialnego „ducha”, który rzuca meblami po pokoju, wywołuje przerażenie innego rodzaju, nawet dla dogmatycznego materialisty, który zaprzecza istnieniu takich bytów. Jak przekonuje filozof A. E. Taylor:

„Niesamowity” jest dokładnie tym, co nie tylko należy do „tego” codziennego świata, ale bezpośrednio robi na nas wrażenie manifestując w szczególny sposób obecność „innego” świata. … Trudno uwierzyć, że najbardziej sceptyczny z nas nie zna tego doświadczenia. …" *28

To poczucie „niesamowitości”, o którym mówi Taylor, jest normalne. Może być stłumione, ale pozostaje, bez względu na to, jak głęboko jest zakopane. W byłym Związku Radzieckim, nawet po ponad 70 latach egzekwowania ateizmu i najsurowszych środków przeciwko wszelkiej wierze religijnej, szerzy się okultyzm. Wiara w to, co nadprzyrodzone, jest tak bardzo częścią ludzkiej świadomości, że utrzymuje się wbrew wszelkim argumentom, które sceptycyzm może wytoczyć.


Istoty duchowe i okultyzm

Robert Jastrow (założyciel i przez wiele lat dyrektor Instytutu Badań Kosmicznych im. Goddarda) teoretyzuje, że proces ewolucyjny mógł trwać dziesięć miliardów lat dłużej na niektórych planetach niż na Ziemi. Chociaż teoria ewolucji jest matematycznie niemożliwa, wnioski Jastrowa są jednak interesujące. Sugeruje, że niektóre istoty mogły ewoluować poza ograniczeniami przestrzeni, materii i czasu:

"Życie, które jest o miliard lat za nami, może znajdować się daleko za formą z krwi i kości, którą bylibyśmy w stanie rozpoznać. Może… [uciekło] ze swego śmiertelnego ciała, by stać się czymś, co staromodni ludzie nazwaliby duchami. Skąd więc wiemy, że tam jest? Może może się zmaterializować, a następnie zdematerializować. Jestem pewien, że ma magiczne moce według naszych standardów. …"  *29

Sir John Eccles, laureat Nagrody Nobla za badania nad mózgiem, opisuje mózg jako „maszynę, którą może obsługiwać duch”. W wyniku swoich badań Eccles uważa, że istnieją przekonujące dowody na poparcie tradycyjnej religijnej wiary w istnienie niefizycznej duszy i / lub ducha - i że to właśnie ten „duch” faktycznie obsługuje mózg ludzki i poprzez niego ciało . Z pewnością uzasadnione jest założenie, że „operator” może równie dobrze przetrwać śmierć „pojazdu”, który eksploatował.

Jeśli ludzki duch zarządza mózgiem, który z kolei zarządza ciałem, wówczas leki psychodeliczne, joga, hipnoza, transcendentalna medytacja i każda inna technika zmiany świadomości mogą równie dobrze poluzowywać to połączenie między duchem a mózgiem, które normalnie funkcjonuje. To tymczasowe rozłączenie może pozwolić innemu duchowi sterować mózgiem i tym samym narazić tę osobę na okultystyczną niewolę i zwiedzenie.

John Lilly wynalazł zbiornik izolacyjny, który stał się inspiracją do filmu "Odmienne stany". Poświęcił się on badaniu „odmiennych stanów świadomości”. Niektóre z jego obserwacji są interesujące:


"Na podstawie niektórych moich doświadczeń, jakie miałem po opuszczeniu ciała w zbiorniku izolacyjnym, powiedziałbym, że duch zawiera istotę, która zawarta jest w mózgu. … Więc, przebywanie w zbiorniku, ma na celu wyłączenie wszystkich znanych zmysłów… efekt pola grawitacyjnego jest zredukowany do minimum. … Gdy tylko ograniczysz dopływ impulsów do mózgu do minimum, możesz zaczynać. Niektórzy nazywają to świadomym snem. … Przychodzi to o wiele łatwiej, jeśli jesteś pod działaniem środków psychodelicznych, ale wiele osób… potrafi wejść w te alternatywne rzeczywistości po prostu poprzez medytację. … Podejrzewam, że może się to przyczynić do postępu w wielu nowych dziedzin nauki. …" *30

Materializm jest martwy

Lilly była tylko jednym z wielu psychiatrów, antropologów i innych badaczy, którzy zdali sobie sprawę z związku narkotyków z okultyzmem. Oto kolejny potężny czynnik w śmierci materializmu. Leki psychodeliczne otwierają drzwi do całkiem innego wszechświata poza światem materialnym. Dwa pokolenia ludzi Zachodu zostały uwolnione od materializmu przez narkotyki, tylko po to, aby zostać pochłoniętymi przez okultyzm.

Nie istniał już żaden argument, który byłby w stanie przekonać tych, którzy doświadczyli „odmiennego stanu”, że rzeczywistość ogranicza się do świata fizycznego. Widoki, smaki, zapachy, dźwięki, a przede wszystkim radosne uczucia w tej dziwnej nowej krainie umysłu, często wydawały się jeszcze bardziej żywe i rzeczywiste niż w tak zwanym „prawdziwym świecie”. W porównaniu z nią zwykła rzeczywistość wydawała się szara i bez smaku. Magiczne drzwi do tego, co Carlos Castaneda nazwał „światem czarowników” *31, krainy przewyższającej nawet Krainę Czarów Alicji, otworzyły się i Ameryka nigdy już nie będzie taka sama. Świat ten zamieszkiwały istoty, które przybierały dowolną formę, która najlepiej odpowiadała ich celom.

Chociaż profesor Harvardu William James był kiedyś przekonany, że osobowość i zachowanie człowieka można wyjaśnić w kategoriach materialistycznych / deterministycznych, stał się zwolennikiem przeżyć religijnych i mistycznych, dla których nie ma materialistycznego wyjaśnienia. Niestety przylgnął do „naukowej metody” zrozumienia sfery ducha. W konsekwencji James, podobnie jak członkowie kultu Rancho Santa Fe, padł ofiarą przekonania, że „istnieją wyższe moce i działają, aby uratować świat. …

”Dlaczego te rzekomo „wyższe moce” miałyby być zainteresowane ratowaniem świata? Czy nie mogą być zdeterminowane, by nas zniszczyć mając swe własne samolubne powody? Czy nie jest możliwe, aby istniały takie złe istoty jak demony?


Opętanie demoniczne?

To, że opętanie demoniczne może być skutkiem wejścia w odmienny stan świadomości, jest coraz częściej uznawane przez naukowców, psychologów i innych badaczy w dziedzinie parapsychologii. Jon Klimo, autor jednej z najbardziej jednoznacznych książek na temat channelingu, wyjaśnia:

"Jeśli twój własny umysł może wpływać na twój własny mózg, wówczas podobna niefizyczna natura innego umysłu może również wpływać na twój mózg [jeśli jest w stanie receptywności], powodując, że słyszysz głos, widzisz wizję lub zmuszasz inny umysł do mówienia lub pisania [przez ciebie] poprzez kontrolowanie swojego ciała w taki sam sposób, w jaki normalnie kontrolujesz własne ciało." *32

Charles Tart niechętnie przyznaje: „Jest wystarczająco dużo dowodów, które przychodzą, aby poważnie potraktować ideę bezcielesnej inteligencji. ” *33 William James, jeden z najbardziej cenionych psychologów tego stulecia, napisał:

"Odmowa współczesnego oświecenia, aby traktować „opętanie" [demoniczne] jako hipotezę… pomimo ogromnej ludzkiej tradycji opartej na konkretnym ludzkim doświadczeniu na jej korzyść, zawsze wydawała mi się ciekawym przykładem wpływu mody w sprawach „naukowych”. To, że teoria demonów… znów będzie miała swoją turę, jest dla mnie absolutnie pewne. Trzeba być rzeczywiście „naukowym”, aby być na tyle ślepym i ignorantem, by nie podejrzewać takiej możliwości." *34

Psychiatra Stanislav Grof, pionier badań nad LSD i zmienionymi stanami, donosi, że niektórzy badani LSD mieli spotkania z „ciałami astralnymi”, a w niektórych przypadkach doprowadziło to do „cech opętania przez ducha”. Fryderyk Nietzsche wskazał, że inspiracja do „Thus Spake Zarathustra” (Tak mówił Zaratusztra) przyszła jako forma opętania. „To zaatakowało mnie. Trudno jest całkowicie odrzucić ideę, że jest się zwykłym wcieleniem, rzecznikiem lub medium jakiejś wszechmocnej mocy."Nie trzeba się za długo zastanawiać, która „wszechmocna moc” zainspirowała tego wielkiego inspiratora Hitlera.

Słynny architekt Buckminster Fuller, po tym jak spędził pół nocy czytając przełomową książkę Marilyn Ferguson The Aquarian Conspiracy (Biblia New Age), zasugerował, że „duchy zmarłych” pomogły jej to napisać. Ferguson zaśmiała się i powiedziała: „Cóż, czasami tak myślałam, ale miałam nikomu o tym nie mówić”. *35


Co to wszystko znaczy?

Materializm nie żyje. Nie mózgowi, masie materii przypisuje się myśl, ale umysłowi, niefizycznemu bytowi, który nie jest częścią mózgu ani żadnej innej części ciała, a zatem może najwyraźniej przetrwać śmierć ciała. Umysł mógłby zatem przyjmować percepcje całkowicie niezależne od ciała i jego pięciu zmysłów.

Niestety, podczas gdy iluzoryczne kłamstwo materializmu zostało w dużej mierze zdyskredytowane, zostało ono zastąpione nową duchowością, która wciąż pozostaje związana z tym wszechświatem i nauką. Istnieje wiara w niefizyczne „byty”, w tym „anioły”, ale o ich tożsamości decyduje się wyłącznie na podstawie tego, co same mówią o sobie. Jednocześnie istnieje jeszcze większy sceptycyzm wobec wiary w demony, Szatana, Boga Biblii i Jezusa Chrystusa jako jedynego Zbawiciela.

Głównym problemem duchowości naukowej jest jej niezdolność do radzenia sobie z życiem na zasadach moralnych. Może jedynie obiecać moc, która rzekomo umożliwi przejęcie kontroli nad własnym życiem. Z drugiej strony Biblia twierdzi, że problemem świata jest grzech i że nie można się z nim rozprawić poprzez „moce z wysokości”. Żadna ilość mocy, bez względu na to, jak potężna by nie była, nie może rozwiązać problemu moralnego.


Fragment pochodzi z książki Dave Hunta "Inwazja Okultyzmu" [Occult Invasion] Eugene, Oregon 1998

Tłumaczył: Mariusz

Przypisy:


21. C.S. Lewis, The ScrewtapeLetters (Fleming H. Revell, 1976), pp. 45-46.
22. From the -Official Statement by Courtney Brown" on his website dated 20 January 1997.
23. From message titled "To Whom It May Concern" put out on The Farsight Institute's website January 20, 1997.
24. Cult member speaking on tape aired on CNN March 27-28,1997.
25. From the statement "Our Position Against Suicide" posted on the cult's website.
26. Deborah Hastings, The Associated Press, "Former cult members hold to beliefs," in Bulletin (Bend, OR), March 31,1997, p. 2.
27. Taken from website www. farsight.org.
28. Essays Catholic and Critical, ed. Edward Gordon Selwyn (Macmillan, 1026),
pp. 74-77.
29. "GeoConversation " an interview with Robert Jastrow in Geo, February 1982, p. 14.
30. MAGICAL BLEND: A Transformative Journey, Issue 17,1987, p. 13.
31. Carlos Castaneda, The Power of Silence (Simon and Schuster, 1987), Front fly of jacket. Foreword, etc.
32. Jon Klimo, Channeling: Investigations on RecdvinglnformaUon from Paranormal Sources (Jeremy P. Tarcher, Inc., 1987), p. 249.
33. Ibid., interview with Tart, p. 253.
34. William James, "Report on Mrs. Piper's Hodgson Control," in Proceeding? of the English Society for Psychical Research, 23:1-121.
35. Klimo, Channeling p. 313.

Komentarze

Popularne posty